Autor |
Wiadomość |
Silent_Man |
Wysłany: Sob 12:04, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
RaeditS ja widzę. Dobrze przedmiotów, roślin, natomiast całą człowieka trochę gorzej ale jest coraz lepiej. Powiem ci że nauczyłem się widzieć szybko aury drobnych przedmiotów w parę dni dzięki tym ćwiczeniom:
Trataka - reflektor w Twoich oczach
Hinduscy jogini wynaleźli tratakę - ćwiczenia wzroku. Polegają one na wykształceniu umiejętności całkowitego przykucia uwagi do jednego punktu. Trataka pozwala nie tylko rozwijać zdolności paranormalne, postrzegać aurę, ale także reguluje działanie układu nerwowego, wycisza umysł i doskonale wpływa na poprawę zdrowia całego organizmu.
Podane niżej ćwiczenia "wyostrzają" tzw. postrzeganie pozaoptyczne (czyli widzenie trzecim okiem) i harmonizują pracę ośrodkowego oraz autonomicznego układu nerwowego. Ćwiczenia od 1 do 3-go mogą także wykonywać dzieci, które mają kłopoty z koncentracją (bez intonowania mantry OM). Do pierwszych trzech ćwiczeń trzeba usiąść wygodnie i pilnować, by plecy były wyprostowane. Jeśli podczas ćwiczenia poczujesz zmęczenie oczu, opuść powieki i na chwilę połóż na nich swoje dłonie wewnętrzną stroną myśląc wtedy intensywnie: relaksuję moje gałki oczne, rozluźniam mięśnie powiek. Gdy zmęczenie ustąpi, możesz znów przez chwilę kontynuować ćwiczenie.
Ćwiczenie 1.
Opuść do połowy powieki i patrz na czubek nosa przez 3 do 5 minut. Cały czas oddychaj swobodnie i regularnie. Gdy poczujesz zmęczenie wzroku - przymknij na chwilę powieki i zanuć dźwięk Om (wym. AUM). Ćwicz rano i wieczorem.
Ćwiczenie 2.
Skieruj oczy do góry, ku punkcie znajdującym się między brwiami, powyżej nasady nosa. Patrz tak przez 2 do 5 minut i myśl tylko o tym miejscu, gdzie usytuowane jest trzecie oko.
Ćwiczenie 3.
Zmruż lekko oczy i wpatruj się w jakiś niewielki przedmiot postawiony ok. 1 metra przed Tobą na wysokości oczu, np. wazonik, kulę, szkatułkę.
Ćwiczenie 4
Przygotuj takie lustro, w którym będziesz mógł dojrzeć całą swą sylwetkę. Stań przed nim, lekko opuść powieki i wpatruj się w swoje odbicie uważnie, bez mrugania powiekami - aż do zmęczenia oczu. Wtedy zamknij je na chwilę, zrelaksuj je podanym wyżej sposobem, weź kilka głębokich oddechów i znów popatrz na swoje odbicie. Powtórz taki "ogląd" cztery razy w ciągu jednego ćwiczenia. Wcześniej czy później dostrzeżesz dookoła swojej sylwetki mglistą otoczkę. Najpierw zazwyczaj dostrzega się tzw. halo czyli aurę dookoła głowy, a potem mgiełkę dookoła całego obrysu postaci. Lepsze efekty uzyskasz, jeżeli zaczniesz powoli podnosić do góry i opuszczać najpierw lewą, potem prawą rękę. Oczywiście - cały czas patrząc z lekko opuszczonymi powiekami. Zauważysz wtedy, że im dłużej patrzysz, tym większy obszar poświaty postrzegasz wokół ręki.
Każdego następnego dnia możesz dodawać różne elementy do tego ćwiczenia, np. kołysać powoli ciałem i obserwować jak otaczająca Cię aura porusza się razem z sylwetką.
Po pewnym czasie, zwłaszcza jeżeli w pomieszczeniu, gdzie znajduje się lustro będzie zapalona świeca - zaczniesz wyraźnie dostrzegać różnicę w natężeniu tej poświaty i powoli rozróżniać kolory. Oczywiście wymaga to cierpliwości i systematyczności, ale ten trud się opłaca.
Gdy nauczysz się już dostrzegać aurę wokół postaci ludzi również w codziennych warunkach, umiejętność ta może Ci przynieść wymierne korzyści. Barwy aury zdradzą bowiem, jaki charakter i cechy ma człowiek, z którym robisz interesy, przyjaźnisz się czy masz zamiar np. związać się z nim małżeństwem. Powiedzą Ci również, czy w Twoim(lub innych) ciele nie czai się jakaś choroba...
Zobacz swoją aurę
Nie trzeba uciekać się do specjalnych aparatów czy przyciemnionych szkiełek, by zobaczyć aurę. Nawet naukowcy przyznają, że wystarczą systematyczne ćwiczenia i spełnienie tylko czterech warunków, żeby dostrzec otaczającą dany obiekt poświatę.
* Przystępując do ćwiczenia trzeba się wyciszyć
* Najlepiej, jeżeli wprowadzisz się w nastrój medytacyjny i stan alfa (skieruj spojrzenie ok. 25 cm w górę: wówczas następuje synchronizacja obu półkul mózgowych)
* pomieszczenie w którym ćwiczysz winno być zaciemnione
* obiekt obserwacji umieść przed ciemnym tłem - najlepiej czarnym.
Eksperyment ze świecą
Zanim zaczniesz obserwować ludzką aurę, najlepiej przez jakiś czas eksperymentuj ze świecą. W odległości około 1 m od ciemnego tła (np. ściany czy szafy osłoniętej czarnym materiałem) ustaw zapaloną świecę tak, by jej płomień znajdował się na wysokości Twoich oczu. Usiądź przed nią w odległości ok. 2 m. Uspokój się, zrelaksuj, usuń z umysłu wszelkie niepotrzebne myśli. Oddychaj głęboko i patrz w jakiś nieokreślony punkt znajdujący się ok. 25 cm nad świecą i jakby poza jej płomień.
Po chwili ujrzysz tęczowe kręgi. Po kilku dniach ćwiczeń będą one coraz większe i większe. Kiedy już z łatwością będziesz osiągać ten stan, zacznij w ten sposób obserwować wiszącą lampę, zasuszony i żywy kwiat (by widzieć różnice promieniowania). Dopiero po tygodniach systematycznych ćwiczeń przechodzimy do obserwowania ludzkiej aury. Najłatwiej ją dostrzec dookoła głowy, rąk i nóg. |
|
|
RaeditS |
Wysłany: Wto 19:29, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Szkoda że nie ma tu nikogo ostatnio
Z chęcią bym porozmawiał z tym osobnikiem. |
|
|
Baej |
Wysłany: Nie 9:36, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Ja nie widzę aury ale znam taką osobę której chyba się udaje ona jest na naszym forum. |
|
|
RaeditS |
Wysłany: Sob 15:59, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Znam to wszystko niemalże na pamięć Pytałem konkretnie o osobiste doświadczenia. Teorie znam. |
|
|
Baej |
Wysłany: Pią 17:39, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
Relaksacja
Musisz nauczyć się i opanować ćwiczenie relaksacji całego ciała. Jeśli znasz już jakieś, to możesz je po prostu dostosować. Oto przykład prostej wersji. Siądź lub połóż się i zrelaksuj. Zacznij od stóp, napinaj i rozluźniaj je. Postępuj tak samo z łydkami, udami, biodrami, brzuchem, klatką piersiową, ramionami, szyją i twarzą, aż całe ciało będzie głęboko zrelaksowane. Powtarzaj to przez kilka minut, upewniając się, że mięśnie są rozluźnione. Uwaga: Głęboka fizyczna relaksacja jest kluczem do osiągnięcia stanu transu, tj. głęboka relaksacja POWODUJE stan transu. Kiedy już jesteś w stanie transu, dokonanie projekcji ciała astralnego jest już względnie proste.
Kontemplacja
Kiedy zaczynasz medytację, zaleją cię myśli twojego powierzchownego umysłu, który zachowuje się jak olbrzymi notatnik. Zawiera informacje, przypomnienia, naglące myśli, problemy do rozwiązania, niedokończone sprawy itp. Jest ciągle zajęty, NIGDY nie odpoczywa. Myśl, myśl, myśl, jedna za drugą, wszystkie walczące o uwagę. Zanim przystąpisz do oczyszczania umysłu przy pomocy poniższego ćwiczenia świadomości oddechu, mądrze jest uporać się z tymi powierzchownymi myślami poprzez kontemplację. Usiądź wygodnie, wykonaj ćwiczenia relaksacji i myśl, nic więcej, tylko myśl. Poszukaj najsilniejszych myśli w swoim umyśle i zbadaj je, próbuj je rozwiązać i zrozumieć. Uwaga odnośnie słowa MYŚLENIE: Kontemplacja nie jest oczyszczaniem umysłu ani wizualizacją. Wymaga po prostu MYŚLENIA, głębokiego i całościowego o danym zjawisku, aby uzyskać głębsze zrozumienie jego natury i jego wpływu na ciebie. Jest to uzyskanie głebokiego wglądu w dane zjaiwsko.
Medytacja świadomości oddechu
To jest prosty rodzaj medytacji. Oczyści ona twój umysł i skupi świadomość. Usiądź lub połóż się, zamknij oczy, wykonaj ćwiczenia relaksacji i oczyść swój umysł. Oddychaj głęboko i powoli. Skup się na oddechu wchodzącym i wychodzącym z twojego ciała. Poczuj jak wchodzi i poczuj jak wychodzi. Skup całą swoją uwagę na swoich płucach i na procesie oddychania. To proste działanie wystarczy, aby zająć powierzchowny umysł. Uparcie odpychaj wszystkie pojawiające się myśli, zanim zyskają na sile i przeszkodzą ci. Świadomość oddechu zajmuje powierzchowny umysł i pozwala ci myśleć na dużo głębszym poziomie.
Powierzchowne myśli
Dźwięki otoczenia bardzo przeszkadzają, wytwarzają powierzchowne myśli. Sygnał samochodu może wytworzyć myśl: "Kto to, co się dzieje?" Otwieranie drzwi wytworzy myśl: "Kto wchodzi lub wychodzi?" Powierzchowny umysł jest zawsze bardzo ciekawy tego, co się dzieje dookoła ciebie. Spowoduje, że otworzysz oczy, wstaniesz i to sprawdzisz. Nie pozwól, żeby tak się stało. UŻYJ tych denerwujących, przyciągających uwagę myśli, jako pomocy w treningu. Ucząc się je dławić i ignorować, twoja moc koncentracji urośnie w siłę. Na przykład:
"Kto to, co się dzieje?" staje się: "Kto t..........."
"Kto wchodzi lub wychodzi?" staje się: "Kto wch........."
Wraz z praktyką początki tych przeszkadzających myśli staną się jeszcze krótsze, aż uzyskasz:
"Kt...?....?........" oraz "C...?............."
I ostatecznie: "......?.......?..............................?....................."
Wiele osób uważa, że nie potrafi oczyścić umysłu, gdyż zbyt łatwo ulegają rozkojarzeniu przez otaczające ich, różne, drobne dźwięki podczas zwyczajnej aktywności dziennej. NIE używaj muzyki lub innych dźwięków do wyciszenia tamtych, UŻYJ ich do treningu. To jest jak z podnoszeniem ciężarów - jeśli trenujesz miotłą, to twoja siła nie wzrośnie. Musisz opanować to trudnym sposobem, jeśli chcesz wyrobić swojemu umysłowi "prawdziwe mięśnie". Nawet jeśli powoli, to na pewno opanujesz zdolność oczyszczania umysłu. Kiedy już ci się uda, uzyskasz bardzo wartościowe, mentalne narzędzie. Będziesz w stanie koncentrować 100% swojej uwagi na jednym zadaniu, z CAŁKOWITYM pominięciem wszystkich innych rzeczy.
www.astraldynamics.pl |
|
|
RaeditS |
Wysłany: Czw 20:34, 30 Mar 2006 Temat postu: Widzenie aury |
|
Ok, mam konkretne pytanie dotyczące właśnie aury. Czy jest tu ktoś kto ją widzi, bądź ćwiczy jej widzenie? Chcę się konkretnie dowiedzieć czy jeśli widzi, to jak do tego doszedł, ile czasu mu to zajęło i jakie to jest uczucie, jak zmienia postrzeganie rzeczywsitości?
Tylko proszę konkretne odpowiedzi, bez postów typu "aura to bujda i ściema". Osobiście powątpiewam w to, ale z nastawieniem pozytywnym zacząłem ćwiczyć w tym kierunku. |
|
|